Środa | 09 10 24
Do rzeki dzieciństwa podróżuje się bez końca — szuka jej źródeł w historii i ujścia w pamięci. Wspomina się: lato na wsi, brodzenie po pierś w nurcie, rybie łuski na glinianej podłodze, milczącego pastucha co dzień wyprowadzającego krowy. Gdy tą rzeką jest Bug, jeżdżąc wzdłuż niej, podróżuje się zawsze na wschód. Myśli się: o granicy, o Rosji, o wojnie, o uchodźcach, o tym, że tak blisko jest Bełżec, a źródło wypływa z ziemi nasiąkniętej krwią. Kuca się przy ogniu i wyobraża sobie: karawanę zwierząt sunących przez mazowieckie piaski, ciemność popiołów, w której świecą diamenty. „Bo zaiste nie pamięć, ale rzeki powinny grzebać nasze szczątki. Powinny je wypłukiwać i nieść do oceanów. To jedyny koniec wart pomyślenia.”
„Nie ma niewinnych powrotów, mówi Stasiuk, ale czasem trzeba je odbyć, usłyszeć te głosy, spotkać duchy przeszłości.” [Justyna Sobolewska, „Polityka”]
ANDRZEJ STASIUK — Prozaik, eseista. Współtwórca Wydawnictwa Czarne, dyrektor artystyczny Festiwalu im. Zygmunta Haupta. Publikuje w „Tygodniku Powszechnym”. Urodził się w Warszawie, od lat mieszka w Beskidzie Niskim. Autor książek, m.in.: Mury Hebronu, Dukla, Opowieści galicyjskie, Jadąc do Babadag, Taksim, Grochów, Nie ma ekspresów przy żółtych drogach, Wschód, Kucając, Osiołkiem, Kroniki beskidzkie i światowe, Przewóz, Rzeka dzieciństwa. Laureat wielu nagród, m.in.: Nagrody Literackiej Nike (2005), Nagrody Literackiej Gdynia (2010), Nagrody Nowa Kultura Nowej Europy im. Stanisława Vincenza (2011), Nagrody Literackiej m. st. Warszawy (2015), Austriackiej Nagrody Państwowej w dziedzinie literatury europejskiej (2016), Nagrody im. Nicolasa Bouviera (2018) oraz nagrody Orzeł Stulecia (2021). Jego książki były tłumaczone na niemal wszystkie języki europejskie.
Do rzeki dzieciństwa podróżuje się bez końca — szuka jej źródeł w historii i ujścia w pamięci. Wspomina się: lato na wsi, brodzenie po pierś w nurcie, rybie łuski na glinianej podłodze, milczącego pastucha co dzień wyprowadzającego krowy. Gdy tą rzeką jest Bug, jeżdżąc wzdłuż niej, podróżuje się zawsze na wschód. Myśli się: o granicy, o Rosji, o wojnie, o uchodźcach, o tym, że tak blisko jest Bełżec, a źródło wypływa z ziemi nasiąkniętej krwią. Kuca się przy ogniu i wyobraża sobie: karawanę zwierząt sunących przez mazowieckie piaski, ciemność popiołów, w której świecą diamenty. „Bo zaiste nie pamięć, ale rzeki powinny grzebać nasze szczątki. Powinny je wypłukiwać i nieść do oceanów. To jedyny koniec wart pomyślenia.”
„Nie ma niewinnych powrotów, mówi Stasiuk, ale czasem trzeba je odbyć, usłyszeć te głosy, spotkać duchy przeszłości.” [Justyna Sobolewska, „Polityka”]
ANDRZEJ STASIUK — Prozaik, eseista. Współtwórca Wydawnictwa Czarne, dyrektor artystyczny Festiwalu im. Zygmunta Haupta. Publikuje w „Tygodniku Powszechnym”. Urodził się w Warszawie, od lat mieszka w Beskidzie Niskim. Autor książek, m.in.: Mury Hebronu, Dukla, Opowieści galicyjskie, Jadąc do Babadag, Taksim, Grochów, Nie ma ekspresów przy żółtych drogach, Wschód, Kucając, Osiołkiem, Kroniki beskidzkie i światowe, Przewóz, Rzeka dzieciństwa. Laureat wielu nagród, m.in.: Nagrody Literackiej Nike (2005), Nagrody Literackiej Gdynia (2010), Nagrody Nowa Kultura Nowej Europy im. Stanisława Vincenza (2011), Nagrody Literackiej m. st. Warszawy (2015), Austriackiej Nagrody Państwowej w dziedzinie literatury europejskiej (2016), Nagrody im. Nicolasa Bouviera (2018) oraz nagrody Orzeł Stulecia (2021). Jego książki były tłumaczone na niemal wszystkie języki europejskie.
W maju 1787 roku do portu w Swinemünde przybija statek z sekretnym ładunkiem. Chwilę później szyper Winfried Koschke zdradza pierwsze oznaki obłędu. Krótko po powrocie ze swojej wielkiej podróży do Ameryki Południowej słynny Alexander von Humboldt staje na szczycie Rosengarten i mówi, że roztacza się przed nim jeden z trzech najpiękniejszych widoków na świecie.
To nie jest reportaż. To na poły fabularyzowana, na poły dokumentalna opowieść, której głównym bohaterem jest pejzaż. Przemierzając rowerem tereny wschodnich prowincji Prus nazwanych później Ziemiami Odzyskanymi, autor podąża śladami ludzi, którzy — ogarnięci wizją postępu — włączyli się w rewolucję przemysłową, stopniowo przekształcając otaczający ich świat. Część tej historii rozgrywa się nad Odrą — pierwszą uregulowaną wielką rzeką w Europie; część w prakwickich lasach, w których zmagający się z własnymi demonami cesarz Wilhelm II wytępił populację jeleni.
Springer przygląda się pejzażowi tak, jak patrzyli na niego dziewiętnastowieczni litografowie, budowniczy pruskiej kolei czy ojciec polskiej fotografii Jan Bułhak. W ten sposób próbuje zrozumieć, skąd w nim to trudne do zignorowania przeczucie, że kiedyś już w tym miejscu był.
„Springer podejmuje jednak wyzwanie i czyta: rzekę, pagórki, krajobraz, całą przestrzeń zainfekowaną przez działalność człowieka. A czyta z uwagą, cierpliwie, holistycznie, całym sobą. To, czego doświadcza podczas rowerowej wyprawy na tereny poniemieckie, zestawia z faktami, literaturą i własną fantazją. Meandruje między historią rzeczywistą a fikcją, próbując okiełznać wyobraźnię narzędziami reporterskimi i dać się ponieść powieściowym chwytom tam, gdzie materiały źródłowe milczą.” [Agnieszka Warnke, Culture.pl]
FILIP SPRINGER — Reporter i fotograf. Współtwórca Szkoły Ekopoetyki i twórca Festiwalu po Drodze. Stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowego Centrum Kultury i Fundacji im. Ryszarda Kapuścińskiego. Autor kilkunastu książek reporterskich (m.in. Miedzianka. Historia znikania, Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u, Wanna z kolumnadą. Reportaże o polskiej przestrzeni, Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast, Dwunaste: Nie myśl, że uciekniesz, Mein Gott, jak pięknie), za które był nominowany do najważniejszych nagród literackich w kraju. Tłumaczony na angielski, niemiecki, rosyjski, czeski, węgierski i chiński.
W maju 1787 roku do portu w Swinemünde przybija statek z sekretnym ładunkiem. Chwilę później szyper Winfried Koschke zdradza pierwsze oznaki obłędu. Krótko po powrocie ze swojej wielkiej podróży do Ameryki Południowej słynny Alexander von Humboldt staje na szczycie Rosengarten i mówi, że roztacza się przed nim jeden z trzech najpiękniejszych widoków na świecie.
To nie jest reportaż. To na poły fabularyzowana, na poły dokumentalna opowieść, której głównym bohaterem jest pejzaż. Przemierzając rowerem tereny wschodnich prowincji Prus nazwanych później Ziemiami Odzyskanymi, autor podąża śladami ludzi, którzy — ogarnięci wizją postępu — włączyli się w rewolucję przemysłową, stopniowo przekształcając otaczający ich świat. Część tej historii rozgrywa się nad Odrą — pierwszą uregulowaną wielką rzeką w Europie; część w prakwickich lasach, w których zmagający się z własnymi demonami cesarz Wilhelm II wytępił populację jeleni.
Springer przygląda się pejzażowi tak, jak patrzyli na niego dziewiętnastowieczni litografowie, budowniczy pruskiej kolei czy ojciec polskiej fotografii Jan Bułhak. W ten sposób próbuje zrozumieć, skąd w nim to trudne do zignorowania przeczucie, że kiedyś już w tym miejscu był.
„Springer podejmuje jednak wyzwanie i czyta: rzekę, pagórki, krajobraz, całą przestrzeń zainfekowaną przez działalność człowieka. A czyta z uwagą, cierpliwie, holistycznie, całym sobą. To, czego doświadcza podczas rowerowej wyprawy na tereny poniemieckie, zestawia z faktami, literaturą i własną fantazją. Meandruje między historią rzeczywistą a fikcją, próbując okiełznać wyobraźnię narzędziami reporterskimi i dać się ponieść powieściowym chwytom tam, gdzie materiały źródłowe milczą.” [Agnieszka Warnke, Culture.pl]
FILIP SPRINGER — Reporter i fotograf. Współtwórca Szkoły Ekopoetyki i twórca Festiwalu po Drodze. Stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowego Centrum Kultury i Fundacji im. Ryszarda Kapuścińskiego. Autor kilkunastu książek reporterskich (m.in. Miedzianka. Historia znikania, Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u, Wanna z kolumnadą. Reportaże o polskiej przestrzeni, Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast, Dwunaste: Nie myśl, że uciekniesz, Mein Gott, jak pięknie), za które był nominowany do najważniejszych nagród literackich w kraju. Tłumaczony na angielski, niemiecki, rosyjski, czeski, węgierski i chiński.
Las duchów to książka z gatunku literatury faktu. Jej kanwą jest poszukiwanie informacji o przedmiotach z tak zwanej kolekcji syberyjskiej Muzeum Etnograficznego w Krakowie, przywożonych w XIX wieku przez podróżników, zesłańców, ludzi interesu. W latach 2016-2019 autor kilkakrotnie jeździł na Syberię, rozmawiał z potomkami ludzi, do których takie rzeczy należały. Nieme przedmioty dały początek fascynującym historiom. O współczesnych i dawnych mieszkańcach tamtych terenów, o miejscach i kulturze od dziesięcioleci degradowanych na skutek decyzji podejmowanych w Moskwie. W centrum uwagi Dybczaka jest zawsze czujący człowiek na tle historii, natury, polityki albo czujące zwierzę, często od tego człowieka zależne. Las duchów dziś nie mógłby już powstać, ponieważ tocząca wojnę z Ukrainą Rosja stała się dla polskiego badacza praktycznie niedostępna.
„Te opowieści wciągają jak rzeki. Chciałoby się już w nich pozostać. Zanurzać się coraz głębiej w głosy ludzkie i nieludzkie, które razem składają się na świat.” [Olga Stanisławska]
ANDRZEJ DYBCZAK — Antropolog, pisarz, dokumentalista. Wydał wcześniej Gugarę, literacki reportaż ze spotkania z ewenkijskimi pasterzami reniferów (Nagroda Kościelskich) oraz zbiór opowiadań Pan wszystkich krów (nominowany do Nagrody Literackiej Nike). Jako współtwórca pełnometrażowego dokumentu Gugara został nagrodzony m.in. Złotym Lajkonikiem na Krakowskim Festiwalu Filmowym.
Las duchów to książka z gatunku literatury faktu. Jej kanwą jest poszukiwanie informacji o przedmiotach z tak zwanej kolekcji syberyjskiej Muzeum Etnograficznego w Krakowie, przywożonych w XIX wieku przez podróżników, zesłańców, ludzi interesu. W latach 2016-2019 autor kilkakrotnie jeździł na Syberię, rozmawiał z potomkami ludzi, do których takie rzeczy należały. Nieme przedmioty dały początek fascynującym historiom. O współczesnych i dawnych mieszkańcach tamtych terenów, o miejscach i kulturze od dziesięcioleci degradowanych na skutek decyzji podejmowanych w Moskwie. W centrum uwagi Dybczaka jest zawsze czujący człowiek na tle historii, natury, polityki albo czujące zwierzę, często od tego człowieka zależne. Las duchów dziś nie mógłby już powstać, ponieważ tocząca wojnę z Ukrainą Rosja stała się dla polskiego badacza praktycznie niedostępna.
„Te opowieści wciągają jak rzeki. Chciałoby się już w nich pozostać. Zanurzać się coraz głębiej w głosy ludzkie i nieludzkie, które razem składają się na świat.” [Olga Stanisławska]
ANDRZEJ DYBCZAK — Antropolog, pisarz, dokumentalista. Wydał wcześniej Gugarę, literacki reportaż ze spotkania z ewenkijskimi pasterzami reniferów (Nagroda Kościelskich) oraz zbiór opowiadań Pan wszystkich krów (nominowany do Nagrody Literackiej Nike). Jako współtwórca pełnometrażowego dokumentu Gugara został nagrodzony m.in. Złotym Lajkonikiem na Krakowskim Festiwalu Filmowym.
powrót do strony
PROGRAM